Premiera "Obławy" Marcina Krzyształowicza

Chciałem podzielić się z widownią smugą cienia, która jest we mnie. Rola Kondolewicza w "Obławie" - człowieka, którego musimy potępić, choć przecież nie jest z gruntu zły - była dla mnie spełnionym marzeniem o tym, żeby się "zbrukać" na ekranie - zwierzył się nam Maciej Stuhr.
Dodano: Czwartek, 18 października 2012 (07:42)
Źródło: INTERIA.TV Interia.tv
Podziel się