Stanisław Karczewski gościem RMF FM
„Polacy wiedzą o tym, że wojny na górze źle się kończą. I my w polityce też o tym wiemy. Żadnej wojny nie ma i nie chcemy wojny. A to, że mamy różnice zdań, jest zupełnie naturalne, normalne i po prostu trzeba z tego wyjść” – mówił w internetowej części rozmowy w RMF FM Stanisław Karczewski, odnosząc się do pytań o spory w koalicji rządowej, na przykład w sprawie sądów. Marszałek Senatu zapewniał, że nieporozumienia zostaną zażegnane. Krzysztof Ziemiec pytał swojego gościa o sprawę rodziców z Białogardu, którzy zabrali swoje dziecko ze szpitala w tej miejscowości. „Nie rozumiem ich” – ocenił polityk. „Oczywiście usiadłbym z tymi rodzicami, przekonywał ich i starałbym się, żeby zmienili zdanie, żeby jednak podali dziecko szczepieniu” – zadeklarował. Potencjalnemu kandydatowi na prezydenta Warszawy zadaliśmy pytanie o sprawy stolicy. „Jestem gorącym zwolennikiem odbudowy Pałacu Saskiego – mówił. Zwracał uwagę na brak odpowiednich hal widowiskowych i sportowych. „Robiliśmy świetną konwencję pana prezydenta Andrzeja Dudy w 2015 roku, ale przyjechali ludzie i nie mogli wejść, hala jest za mała. Byłem teraz na meczu Polska-Serbia w siatkówkę na Stadionie Dziesięciolecia (Narodowym – red.). No pięknie, ładnie, miło, ale to nie jest ta atmosfera i to nie jest dobre miejsce do rozgrywania takich spotkań” – ocenił Karczewski.
Dodano:
Sobota, 23 września 2017 (11:03)
Źródło:
RMF -