Rafał Matyja w Popołudniowej rozmowie w RMF FM
„Czasem człowiek może się nauczyć po dwóch latach bycia w polityce, by mówić bliżej ziemi. Cały czas to nie jest blisko ziemi. Mam wrażenie, że to opowiadanie takich bajek, w które powinniśmy wierzyć, żeby się lepiej poczuć” – tak wystąpienia premiera Mateusza Morawieckiego komentował w Popołudniowej rozmowie w RMF FM politolog Rafał Matyja.
„Krawca, szewca widać po drobiazgach, a nie po tym, że on mówi, że będzie robił najlepsze buty na świecie i będziemy w nich biegać trzy razy szybciej” – dodał. Według gościa RMF FM sprawa nagród dla ministrów na pewno odbierze PiS-owi część społecznego zaufania. „To są sumy rocznych dochodów dla wielu ludzi. Jako premia nie za bardzo pasują do ideałów dobrej zmiany” – komentuje.
„Nikt z nas nie dostaje premii w postaci drugiego tyle, co się zarabia. Nie znam także firmy, która wypłaca regularnie premie wszystkim” – zaznacza.
O „odchudzaniu” rządu powiedział: „Nie wiem co to jest za plan. Chciałbym zobaczyć w BIP-ie, gdzie odwołani wiceministrowie wylądowali, bo jak w tych samych ministerstwach, to niewiele się zmieniło (…) To manewr czysto wizerunkowy” – mówił gość Marcina Zaborskiego.
„Krawca, szewca widać po drobiazgach, a nie po tym, że on mówi, że będzie robił najlepsze buty na świecie i będziemy w nich biegać trzy razy szybciej” – dodał. Według gościa RMF FM sprawa nagród dla ministrów na pewno odbierze PiS-owi część społecznego zaufania. „To są sumy rocznych dochodów dla wielu ludzi. Jako premia nie za bardzo pasują do ideałów dobrej zmiany” – komentuje.
„Nikt z nas nie dostaje premii w postaci drugiego tyle, co się zarabia. Nie znam także firmy, która wypłaca regularnie premie wszystkim” – zaznacza.
O „odchudzaniu” rządu powiedział: „Nie wiem co to jest za plan. Chciałbym zobaczyć w BIP-ie, gdzie odwołani wiceministrowie wylądowali, bo jak w tych samych ministerstwach, to niewiele się zmieniło (…) To manewr czysto wizerunkowy” – mówił gość Marcina Zaborskiego.
Dodano:
Czwartek, 22 marca 2018 (19:09)
Źródło: