"Łowcy skarbów. Kto da więcej"
Jako pierwszy w programie występuje pan Andrzej. Przyjechał do Łowców z rzeźbą z brązu w stylu art deco, którą zakupił na pchlim targu w Belgii. Przedstawia ona nagą, klęczącą dziewczynę. Autor Amadeo Genarelli stworzył ją ok.1920 r. Odlew dzieła powstał jednak w drugiej połowie XX w., o czym świadczy widoczna punca. O datowaniu rzeźby, jej stanie zachowania i wartości rynkowej opowiada Agnieszka Gniotek, historyk i krytyk sztuki, oraz właścicielka galerii i domu aukcyjnego. Następna przed Łowcami występuje pani Joanna. Jest właścicielką okrągłego drewnianego stolika na kółeczkach z marmurowym blatem. Stolik pochodzi z domu rodzinnego, który mieścił się w Sopocie. Mebel pochodzi z przełomu XIX i XX w., o czym świadczą użyte drewno i styl wykonania. Tajemnice przeznaczenia stolika, wykorzystania kółeczek i wycenie mebla zdradza Daniel Stoiński, kulturoznawca, czeladnik, miłośnik tradycyjnego rzemiosła oraz właściciel sklepu z powojennym designem. Trzecim gościem jest pan Jakub. Należą do niego dwie duńskie patery dekoracyjno-użytkowe, które kupił na targach staroci. Wykonano je wg. projektu Valdemara Pedersena ze szkliwionej kamionki w drugiej połowie XX w. O użytych materiałach, stanie zachowania i wartości pater, opowiada Marek Kruczek, członek Stowarzyszenia Antykwariuszy i Marszandów Polskich oraz Międzynarodowej Unii Antykwariuszy. Na finałowej aukcji w odcinku trzy gry planszowe z okresu PRL, należące do pani Marioli. Zostały kupione na pchlim targu i tworzą komplet zgodnie ze starą reklamą. Niektóre plansze są dwustronne, przez co można zagrać w pięć gier z bohaterami z bajek. O stanie zachowania i wycenie mówi Krystyna Łuczak-Surówka, historyczka i krytyczka designu, wykładowczyni warszawskiej ASP, kuratorka wystaw i kolekcjonerka polskiego wzornictwa.
Dodano:
Środa, 26 lipca 2023 (15:03)