Maryla Rodowicz wspomina dzieciństwo i święta. "U mnie było dosyć biednie"

Przy okazji Wielkiego Kolędowania z Polsatem Maryla Rodowicz opowiedziała o swoich ulubionych potrawach świątecznych, nietypowych tradycjach i wyraziła zachwyt bazyliką św. Michała Archanioła i św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Krakowie.
Dodano: Poniedziałek, 9 grudnia (14:38)
Źródło: INTERIA.PL
Podziel się