Debata przedwyborcza. Pytania wzajemne. Stanowski do Hołowni: Co się stało, że pana poparcie tak zanurkowało?
W ostatnim bloku debaty kandydaci pytali siebie wzajemnie o kwestie gospodarcze. Trzaskowski pyta Nawrockiego: Jak pan mógł cieszyć się z tego, że USA wprowadzają cła, również na Polskę? Odpowiedź: Trzeba zdawać sobie sprawę, że Polska jest w innej sytuacji w relacji handlowej z USA niż inne kraje. Stanowski do Hołowni: Co się stało z pana karierą polityczną, że pana poparcie tak zanurkowało? Odpowiedź: Nie mam poczucia, że tonę. Próbuję rozwalić układ PiS z PO. W tych wyborach chce pan odegrać rolę sarny z krzesłem na głowie. Polska nie potrzebuje dziś błazna. Krzysztof Stanowski nie szczędzi krytycznych słów wobec kontrkandydatów. Jak podkreśla, to co go z nimi łączy to "brak jakichkolwiek kompetencji" do sprawowania urzędu prezydenta. Hołownia: Rafał, pomysłu w takiej debacie nie obronisz. Nawrocki: Jest pan wytworem laboratorium politycznego. Co mówi pan wyborcom, jeśl widzimy, że wzrosły ceny produktów spożywczych? Trzaskowski: Pana pytania często zaczynają się niepoważnie. Jeśli mówimy o drożyźnie, wszyscy wiemy, od kiedy się ona zaczęła.
Dodano:
Dzisiaj, 12 kwietnia (00:07)
Źródło:
Polsat News -
Polsat News