Magda Gessler będzie bardziej psychologicznie podchodzić do uczestników „Kuchennych rewolucji”
Kuchenne rewolucje” od zawsze charakteryzowały się gwałtownymi emocjami i częstymi wybuchami prowadzącej w sytuacjach, kiedy restauracja nie spełniała jej oczekiwań. Restauratorka przyznaje, że nie była świadoma, jak wpływa na ludzi i że uczestnicy często czują się w jej obecności onieśmieleni.
– Będzie dużo spokojniej, ale mądrzej, bardziej psychologicznie. Lepsze sukcesy, lepsze efekty. Wydaje mi się, że jest ostro wtedy, kiedy naprawdę musi być. A spokojnie i z dystansem wtedy, kiedy może. Wszystkie siły są rozłożone. Już znam efekt mojego działania. Wiem, jaką mam siłę. Wcześniej nie wiedziałam jak działam na ludzi, byłam przerażona, że się mnie boją. Teraz wiem, kiedy mogą się bać i dlaczego – mówi Magda Gessler.
Dodano:
Środa, 13 sierpnia 2014 (12:57)
Źródło:
Newseria Lifestyle -
Newseria Lifestyle/informacja prasowa