Jazydzi i chrześcijanie cierpią przez dżihadystów
Pół roku temu iraccy jazydzi (wyznawcy religii łączącej elementy islamu, nestorianizmu i pierwotnych wierzeń indoirańskich) oraz chrześcijanie musieli opuścić swoje domy. Uciekali przed okrucieństwem dżihadystów z Państwa Islamskiego. Schronienie znaleźli na północy kraju, w Kurdystanie. Teraz jednak muszą przetrwać zimę.
- Nie mamy pracy, więc nie mamy jak zarobić na życie. Zdarza się, że nie mamy prądu i oleju opałowego, a czasami nie dostajemy talonów na żywność – mówi Nayif, jeden z uchodźców. – Nasze dzieci cierpią głód i zimno – wtóruje mu Om, która również musiała porzucić swoje rodzinne strony.
Większość uchodźców mieszka w kontenerach i namiotach. Docierająca do obozów pomoc humanitarna nie wystarcza, aby zaspokoić podstawowe potrzeby przesiedleńców. Według najnowszych danych ONZ, liczba uchodźców wewnętrznych w Iraku przekroczyła już 2 miliony. Wszyscy ci nieszczęśnicy to ofiary fanatyzmu religijnego, który pod sztandarami Państwa Islamskiego przybrał groźniejsze niż kiedykolwiek oblicze.
Dodano:
Wtorek, 27 stycznia 2015 (11:56)
Źródło:
AFP -
AFP