Dramat bułgarskich pielęgniarek w Niemczech
Okazuje się, że ofiarami nierzetelnych firm pośredniczących padają nie tylko Polacy. Bułgarskie pielęgniarki dały się nabrać na ogłoszenie niemieckiej firmy. - Niemcy znani są ze swojej solidności. Nie spodziewałam się żadnych problemów - mówi jedna z oszukanych pielęgniarek. - Zainteresowała mnie ta oferta ze względu na możliwość zrobienia kursu języka niemieckiego na miejscu. Nie trzeba było wyjeżdżać do Sofii - dodaje druga.
Aby zorganizować podróż, kobiety musiały zaciągnąć kredyt. Bułgaria to jeden z biedniejszych krajów w Unii Europejskiej, nie dziwi więc, że obywatele emigrują na Zachód, marząc o lepszym życiu. Niestety dla tych kobiet przyjazd do Niemiec okazał się ogromny rozczarowaniem. Teraz muszą spłacać kurs języka niemieckiego oraz borykać się z kredytem.