Ich tradycyjne dania to robaki i smażone pająki

Grillowane świerszcze, smażone pająki czy ślimaki – oto przysmaki, po które chętnie sięga się w północno-wschodnich Indiach. Mieszkańcy tej części świata posiadają własne, odrębne tradycje kulinarne.

Zamiast kupować popularny w innych regionach ryż, uprawia się tu lokalną odmianę prosa. - Kilka lat temu przestano tu uprawiać proso, ale potem wiele osób doszło do wniosku, że sprowadzanie jedzenia z innych regionów, to zbyt droga sprawa i że na nowo trzeba zająć się uprawą prosa – komentuje Don Kupar, rolnik z wioski Nongtraw.

Niestety postępująca standaryzacja żywności zagraża lokalnej kuchni, dlatego mieszkańcy regionu starają się ją promować, organizując na przykład liczne festiwale kulinarne. Innym zagrożeniem dla kulinarnej kultury południowo-wschodnich Indii jest fakt, że większość tradycyjnych przepisów nigdy nie została spisana. – Ta wiedza jest przekazywana ustnie z pokolenia na pokolenie. Kobiety dzielą się nią z córkami albo wnuczkami i tak to wygląda – mówi Gracedalyne Rose Shylla Passah, doktorantka instytutu dietetyki na Uniwersytecie Avinashilingam.