Słowacja. Rośnie liczba organizacji paramilitarnych
Na terenie Słowacji powstają kolejne grupy paramilitarne, które jako główny cel działalności deklarują obronę kraju. Członkowie nacjonalistycznej jednostki "Słowaccy poborowi" przygotowują się na "odparcie zagrożenia ze strony uchodźców".
Dwa razy w miesiącu wybierają się na wojnę – przynajmniej takie robią wrażenie. Członkowie słowackich oddziałów paramilitarnych twierdzą, że muszą bronić swojego kraju. – Jeśli wróg zobaczy, że Słowacja przygotowuje się do wojny i jest zdecydowana bronić swoich demokratycznych wartości, wtedy dwa razy się zastanowi, czy warto nas zaatakować i próbować odebrać nam nasze prawa – mówi Peter Svrcek z organizacji paramilitarnej.
A jaki to wróg? „Słowaccy poborowi” walczą między innymi z uchodźcami. – Są dla nas zagrożeniem, głównie dlatego, że wielu z nich przybywa tu nielegalnie – mówi Peter. Dziś w tym małym kraju prawie nie ma ich w ogóle.