Artyści o swoich fanach
Jaka najbardziej zwariowana sytuacja z fanami spotkała członków grupy Afromental?
- Mamy koleżankę w fanklubie, która wręcza prezenty nieprawdopodobnej wartości – Dostałem płytę J. Cole’a z autografem i ugięły się pode mną nogi – wyznał Tomson. – Mamy niesamowite grono odbiorców, setki ludzi, których nazywamy „afrogangiem”. On od lat jeżdżą z nami na koncerty – dodaje Baron.
A co o swoich fanach sądzą Marcin Prokop i Marysia Sadowska? Posłuchajcie!
PREMIERA W INTERII W KAŻDĄ SOBOTĘ O 19.00