Hermeliński o nadchodzących wyborach samorządowych: Obawiam się, że możemy nie zdążyć z przetargiem na komputery, kamery
826 mln zł mają kosztować nadchodzące wybory samorządowe. O takiej kwocie w internetowej części Popołudniowej rozmowy w RMF FM mówił Wojciech Hermeliński. Jak przyznał szef Państwowej Komisji Wyborczej, w budżecie państwa na ten cel zapisano o wiele mniej pieniędzy.
"Wybory w 2014 roku kosztowały 237 mln. Zapisano (w budżecie - przyp. red.), o ile pamiętam, 307 mln. Te wydatki znacząco się zwiększyły z uwagi na konieczność powoływania drugich komisji" - wyjaśnił gość Marcina Zaborskiego i podkreślił, że nie wyobraża sobie, aby rząd nie znalazł tych dodatkowych pieniędzy. Hermeliński stwierdził również, że obawia się, że do wyborów możemy nie zdążyć z przetargiem unijnym na m.in. komputery, kamery, w które mają być wyposażone sale do głosowania.
Szef PKW w Popołudniowej rozmowie w RMF FM przyznał także, że namawia dotychczasowych sędziów, aby zabiegali o ponowny wybór na to stanowisko. "Uważam, że im więcej będzie sędziów, tym większa będzie szansa na to, że wybory będą przeprowadzone w sposób fachowy. Nie chcę tu dyskredytować nowych komisarzy, nie sędziów, ale zdaję sobie z tego sprawę, że ich wiedza nie będzie taką wiedzą, jaką mają obecni sędziowie komisarze. Uważam, że to będzie znakomite wsparcie dla pozostałych komisarzy" - wyjaśnił gość Marcina Zaborskiego i dodał, że jednodniowe szkolenie, które mają przejść komisarze to za mało, bo "wiele się niestety nie nauczą". "Chcemy przeprowadzać jakieś szkolenia, które będą tę wiedzą utrwalać, poszerzać" - zadeklarował Hermeliński.
"Wybory w 2014 roku kosztowały 237 mln. Zapisano (w budżecie - przyp. red.), o ile pamiętam, 307 mln. Te wydatki znacząco się zwiększyły z uwagi na konieczność powoływania drugich komisji" - wyjaśnił gość Marcina Zaborskiego i podkreślił, że nie wyobraża sobie, aby rząd nie znalazł tych dodatkowych pieniędzy. Hermeliński stwierdził również, że obawia się, że do wyborów możemy nie zdążyć z przetargiem unijnym na m.in. komputery, kamery, w które mają być wyposażone sale do głosowania.
Szef PKW w Popołudniowej rozmowie w RMF FM przyznał także, że namawia dotychczasowych sędziów, aby zabiegali o ponowny wybór na to stanowisko. "Uważam, że im więcej będzie sędziów, tym większa będzie szansa na to, że wybory będą przeprowadzone w sposób fachowy. Nie chcę tu dyskredytować nowych komisarzy, nie sędziów, ale zdaję sobie z tego sprawę, że ich wiedza nie będzie taką wiedzą, jaką mają obecni sędziowie komisarze. Uważam, że to będzie znakomite wsparcie dla pozostałych komisarzy" - wyjaśnił gość Marcina Zaborskiego i dodał, że jednodniowe szkolenie, które mają przejść komisarze to za mało, bo "wiele się niestety nie nauczą". "Chcemy przeprowadzać jakieś szkolenia, które będą tę wiedzą utrwalać, poszerzać" - zadeklarował Hermeliński.
Dodano:
Środa, 21 lutego 2018 (18:53)
Źródło: