Bronisław Komorowski: Pan prezydent nie ma wiarygodności konstytucyjnej. (…) Sam załamał konstytucję
"Prezydent Andrzej Duda nie ma wiarygodności konstytucyjnej. Sam złamał konstytucję" - mówi gość Popołudniowej rozmowy RMF FM Bronisław Komorowski, pytany o prezydencką propozycję referendum. Zdaniem byłego prezydenta, nie jest obojętne, kto pyta (w referendum – przyp. red.). "Uczestniczenie w operacji PR-owskiej graniczy z zagraniem w cudzym spektaklu fałszywej sztuki" – podkreśla gość Marcina Zaborskiego.
"Szliśmy bardzo podobną drogą polskiej sceny politycznej. Czułem z nią braterstwo. Byliśmy dziećmi wileńskiej Armii Krajowej" – tak Bronisław Komorowski wspomina zmarłą w wieku 88 lat Olgę Krzyżanowską. Córka podpułkownika Aleksandra Krzyżanowskiego, ps. Wilk - dowódcy Armii Krajowej na Wileńszczyźnie - była członkinią komitetu poparcia Bronisława Komorowskiego przed wyborami prezydenckimi w 2010 i 2015 roku.
W internetowej części Popołudniowej rozmowy w RMF FM Marcin Zaborski pytał swojego gościa o projekt nowej ordynacji wyborczej do Parlamentu Europejskiego, którą złożył dziś PiS. „Nie znam tego projektu, ale nikt nie jest na tyle naiwny, że PiS układało nową ustawę (…) z troską o PE albo konkurencję polityczną” – stwierdził Bronisław Komorowski. Jak dodał, „PiS działa w swoim interesie, ale być może przyczyni się do tego, że po stronie opozycji zwiększą się, umocnią tendencje do jedności”.
Były prezydent zaprzeczył jakoby był namawiany do startu w wyborach do europarlamentu. „Takich planów nie mam” – stwierdził na antenie RMF FM. W pierwszym dniu wakacji zapytaliśmy Komorowskiego o to, czy umie odpoczywać od polityki. „Zawsze wyjeżdżam tam, gdzie nie ma telewizji. Radio jest, są książki” – mówił nasz gość. Jak dodał, nawet w czasach prezydenckich zdarzało mu się odciąć od bieżących wydarzeń.
"Szliśmy bardzo podobną drogą polskiej sceny politycznej. Czułem z nią braterstwo. Byliśmy dziećmi wileńskiej Armii Krajowej" – tak Bronisław Komorowski wspomina zmarłą w wieku 88 lat Olgę Krzyżanowską. Córka podpułkownika Aleksandra Krzyżanowskiego, ps. Wilk - dowódcy Armii Krajowej na Wileńszczyźnie - była członkinią komitetu poparcia Bronisława Komorowskiego przed wyborami prezydenckimi w 2010 i 2015 roku.
W internetowej części Popołudniowej rozmowy w RMF FM Marcin Zaborski pytał swojego gościa o projekt nowej ordynacji wyborczej do Parlamentu Europejskiego, którą złożył dziś PiS. „Nie znam tego projektu, ale nikt nie jest na tyle naiwny, że PiS układało nową ustawę (…) z troską o PE albo konkurencję polityczną” – stwierdził Bronisław Komorowski. Jak dodał, „PiS działa w swoim interesie, ale być może przyczyni się do tego, że po stronie opozycji zwiększą się, umocnią tendencje do jedności”.
Były prezydent zaprzeczył jakoby był namawiany do startu w wyborach do europarlamentu. „Takich planów nie mam” – stwierdził na antenie RMF FM. W pierwszym dniu wakacji zapytaliśmy Komorowskiego o to, czy umie odpoczywać od polityki. „Zawsze wyjeżdżam tam, gdzie nie ma telewizji. Radio jest, są książki” – mówił nasz gość. Jak dodał, nawet w czasach prezydenckich zdarzało mu się odciąć od bieżących wydarzeń.
Dodano:
Piątek, 22 czerwca 2018 (19:08)
Źródło: