Gadowski: Wszystko w ostatniej chwili

„Żyjemy w kraju, w którym nieuchronnie zaskakiwani jesteśmy zdarzeniami nieuchronnymi, o których nieuchronnie wiedzieliśmy już wcześniej. I tak na przykład w tym roku, 11 listopada, to jest data szczytowa, wypada stulecie niepodległości. Bardzo łatwo obliczyć: 1918 – 2018. I oto okazuje się, że rządzący zaskoczeni są tym, że wypada taka uroczystość właśnie 11 listopada. W ostatniej chwili w Sejmie toczą się debaty nad przyjęciem ustawy o 12 listopada jako dniu wolnym o pracy i dniu, w którym zabroniony będzie handel” – komentuje publicysta Witold Gadowski.
Dodano: Środa, 7 listopada 2018 (13:40)
Źródło: Interia.tv
Podziel się