Chwedoruk: Nie widzę przesłanek do powstania partii, która byłaby w stu procentach dziełem Szymona Hołowni
"Nie sądzę, by istniały przesłanki do tego, by powstało ugrupowanie, które byłoby w stu procentach dziełem pana (Szymona) Hołowni. Natomiast absolutnie wyobrażam sobie sytuację, w której dochodzi do głębokich przetasowań wśród opozycji, zwłaszcza liberalnej opozycji, a ktoś, kto osiągnął dobry wynik w wyborach prezydenckich - ‘dobry’ w sensie zauważalnego statystycznie, odgrywa w nich podmiotową rolę" - mówił w Popołudniowej rozmowie w RMF FM politolog prof. Rafał Chwedoruk.
Pytany o potencjalnego kandydata Lewicy w wyborach prezydenckich, skomentował zaś: "Stwierdzenie, że nikt nie chce wystartować, ma pewien sens, bo ten kandydat pewnie nie odegra decydującej roli".
W odniesieniu do Roberta Biedronia i jego ew. startu w przyszłorocznych wyborach politolog stwierdził, że lider Wiosny "podejmowałby olbrzymie ryzyko". "Jego porażka w tych wyborach byłaby być może końcem jego kariery politycznej - takiej, w której mógłby decydować o tym, kim będzie" - ocenił.
Pytany natomiast o największe zagrożenia dla obecnego prezydenta w drodze po reelekcję Rafał Chwedoruk stwierdził wprost: "Scenariusz demobilizacji (wyborców) jest jedynym, który dla Andrzeja Dudy może być scenariuszem alarmowym".
Dodano:
Czwartek, 12 grudnia 2019 (18:59)
Źródło:
RMF FM -