„Wspaniali ludzie”: Mój mąż po prostu był i trzymał mnie za rękę
Kamila opowiada o obumarłej ciąży i ciężkich przeżyciach z tym związanych. Tłumaczy także, w jaki sposób jej mąż ją wspierał. Wspomina także najgorsze chwile w szpitalu, gdy musiała wykupić sobie prywatna salę, aby móc w spokoju przejść bolesne chwile.
Kamila Gaworska-Mirocka jest wizażystką, a także mamą małego Tadzia i żoną Grzegorza. Przez lata zajmowała się ratowaniem upadających firm, ale jej doświadczenia życiowe spowodowały, że teraz pomaga kobietom. Jej projekt „Tęczowe dzieci” ma przynosić nadzieję kobietom, które straciły swoje dziecko. Sama kiedyś uległa bardzo poważnemu wypadkowi podczas ćwiczeń i to nauczyło ją innego spojrzenia na problemy swoje i innych ludzi. W programie mówi o swojej tragedii, o bolesnej stracie własnych dzieci w czasie ciąży.
Zobacz fragment 8. Odcinka programu.
Kamila Gaworska-Mirocka jest wizażystką, a także mamą małego Tadzia i żoną Grzegorza. Przez lata zajmowała się ratowaniem upadających firm, ale jej doświadczenia życiowe spowodowały, że teraz pomaga kobietom. Jej projekt „Tęczowe dzieci” ma przynosić nadzieję kobietom, które straciły swoje dziecko. Sama kiedyś uległa bardzo poważnemu wypadkowi podczas ćwiczeń i to nauczyło ją innego spojrzenia na problemy swoje i innych ludzi. W programie mówi o swojej tragedii, o bolesnej stracie własnych dzieci w czasie ciąży.
Zobacz fragment 8. Odcinka programu.
Dodano:
Środa, 25 listopada 2020 (18:27)
Źródło:
Czwórka -
Czwórka