Dorota Gardias: Pracownicy ochrony zdrowia są finansowo źle traktowani, a ostatni pomysł to skłócenie ich
„Gdyby nie stan pandemiczny, (…) byliśmy przygotowani na dużą manifestację” – mówiła w Popołudniowej rozmowie w RMF FM – w dniu protestu pielęgniarek, położnych i innych pracowników medycznych – szefowa Forum Związków Zawodowych Dorota Gardias. Pytana przez Marcina Zaborskiego o strajk generalny w ochronie zdrowia, czyli odejście od łóżek pacjentów, podkreśliła, że „dzisiaj w poczuciu odpowiedzialności tego zrobić nie możemy”, ale zaznaczyła również: „Wszystkie zawody (medyczne) są zdeterminowane, dlatego że pracownicy są źle traktowani w kwestii finansów i cały czas się obiecuje, prowadzi rozmowy, z których nic nie wynika – a ostatnim pomysłem (rządzących – przyp. RMF) jest pokłócenie wszystkich środowisk i danie podwyżki tylko pracownikom niemedycznym”.
Gardias potwierdziła również, że w tej chwili ustalenie jest takie, że w ewentualnym strajku generalnym wzięliby udział zarówno pielęgniarki i położne, jak i medycy.
"Od dwudziestu paru lat systemu ochrony zdrowia jest źle zarządzany (...) i nikt nie chce ruszać tego trudnego tematu, jakim jest ochrona zdrowia, dlatego że sobie po ludzku z tym nie radzą - nie radzą sobie, bo nie chcą, bo to jest ogromne wyzwanie polityczne również" - skomentowała Dorota Gardias.
Gardias potwierdziła również, że w tej chwili ustalenie jest takie, że w ewentualnym strajku generalnym wzięliby udział zarówno pielęgniarki i położne, jak i medycy.
"Od dwudziestu paru lat systemu ochrony zdrowia jest źle zarządzany (...) i nikt nie chce ruszać tego trudnego tematu, jakim jest ochrona zdrowia, dlatego że sobie po ludzku z tym nie radzą - nie radzą sobie, bo nie chcą, bo to jest ogromne wyzwanie polityczne również" - skomentowała Dorota Gardias.
Dodano:
Środa, 7 kwietnia 2021 (21:56)
Źródło:
RMF FM -