Hołownia w "Graffiti" o stanie wyjątkowym: Broń atomowa

Lider Polski 2050, Szymon Hołownia, odniósł się w "Graffiti" do wtorkowej decyzji rządu o wprowadzeniu stanu wyjątkowego na granicy z Białorusią. Wniosek czeka na rozpatrzenie przez prezydenta. - Jeżeli problemem jest dziś Łukaszenka, o czym mówi rząd, i wojna, którą nam wytoczył, to dlaczego konsekwencje tej wojny mają ponosić mieszkaniec Czeremchy, Białowieży, Krynek, Nowego Dworu i wszystkich miejscowości, w których ten stan wyjątkowy będzie obowiązywał? - stwierdził w rozmowie z Marcinem Fijołkiem.
 
Jak dodał, "stan wyjątkowy to jest broń atomowa, która jest napisana w konstytucji, na naprawdę najgrubsze i najcięższe sytuacje". - To jest ograniczenie wolności obywatelskiej i wolności przemieszczania się, własności. To jest możliwość internowania kogoś bez sądu - powiedział.