„Stop drogówka”: Zjechał z drogi i zatrzymał się dopiero w kanale. „Nie pamiętam nic”

Policja otrzymała wiadomość o kierowcy Mazdy, który zjechał z drogi i pokonał kilkadziesiąt metrów, jadąc po nierównym, zarośniętym wysoką trawą terenie zatrzymując się dopiero po wpadnięciu do kanału irygacyjnego. Pasażer auta nie pamiętał momentu zjechania z drogi, twierdzi, że spadł.
(Fragment programu "Stop drogówka").
Dodano: Piątek, 9 sierpnia (11:05)
Źródło: Czwórka Czwórka
Podziel się