"Septagon"

Pan Franciszek ogląda telewizję, gdy nagle dzwoni telefon. Mężczyzna w słuchawce przedstawia się jako siostrzeniec, który miał właśnie wypadek samochodowy i przejechał człowieka, a poszkodowany jest nieprzytomny. Rzekomy krewny prosi o pieniądze na odszkodowanie. Starszy pan podejmuje grę i obiecuje oszustowi 30 tys. zł. Oszust ma odebrać pieniądze za pośrednictwem swojego adwokata, za trzy godziny. Starszy pan nagrywa wszystko na dyktafon, który służy mu do zapamiętywania różnych rzeczy. Gdy detektywi pojawiają się u pana Franciszka ten… nagrywa również ich - taki ma zwyczaj. W tym samym czasie oszust z kolegą puka do drzwi pewnej kobiety, której przedstawiają się jako policjanci. Tymczasem detektywi szykują sprzęt i dyskutują o sposobie ujęcia sprawcy. Diablo zainspirowany metodami pana Franciszka postanawia zabrać jeden dla siebie, by nagrywać na bieżąco uwagi do swojej powieści o detektywie super bohaterze. Gdy docierają do klienta, zaczynają od zainstalowania kamer w mieszkaniu. Udaje się w ostatniej chwili, bo na miejscu pojawia się oszust. Detektywi nagrywają przekazanie pieniędzy, po czym zaczynają śledzić przestępcę samochodem. Diablo i Serb są świadkami jak mężczyzna zatrzymuje się kilka bloków dalej i kieruje się w stronę klatki. Chcąc dalej śledzić mężczyznę, ale jednocześnie nie dopuścić do kolejnego oszustwa Serb postanawia działać…
Dodano: Poniedziałek, 29 października 2018 (09:13)
Podziel się