"Święty"

Bartosz nie rozumie zachowania Magdy po odwołanej randce. Gdy w domu mówi o swoich prawdziwych uczuciach, Arleta zaczyna go szantażować, grożąc, że nie pozwoli mu widywać się z córką. Sandra przychodzi na komisariat przeprosić za nagłe wyjście podczas obiadu. Posterunkowy zauważa przypudrowanego siniaka na jej twarzy. Razem z sierżantem ustalają, z kim rozmawiała poprzedniego dnia. Okazuje się, że to Jacek Tatar. Policjanci postanawiają bliżej mu się przyjrzeć. Luiza jest załamana tym, że ojciec ukrywał przed nią przyrodnią siostrę. Odwiedza ją w szpitalu. W barze zjawia się Klaus – śledczy zajmujący się sprawami przestępczości zorganizowanej. Białach zna mężczyznę, ale nie wydaje się zadowolony na jego widok. Siostrzenica informuje Żbikowskiego, że musi pilnie wyjechać. W tym czasie do mieszkania wkraczają antyterroryści. Trwa przeszukanie.