Marszałek Hołownia o roku rządów koalicji: To nie była "kaszka z mleczkiem"
Szymon Hołownia pytany był we wtorek w "Graffiti" o podsumowanie roku od wyborów parlamentarnych, wygranych przez koalicję KO, Trzeciej Drogi i Lewicy.
- To nie musiało się tak skończyć. Dziś traktujemy to jak oczywistość, ale nie byliśmy pewni. To jest historyczny moment i historyczna zmiana, ale rozczarowanie też jest. Sporo rzeczy nie wyszło - ocenił marszałek Sejmu. - Wystawiłbym nam, jako koalicji, "czwórkę z minusem", bo widzę, ile roboty jest jeszcze do zrobienia - dodał.
Współpraca Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Lewicy to - jak mówił Hołownia - "nie była kaszka z mleczkiem i spijanie sobie z dziubków". - To były bardzo ostre rozmowy - podkreślił.
- To nie musiało się tak skończyć. Dziś traktujemy to jak oczywistość, ale nie byliśmy pewni. To jest historyczny moment i historyczna zmiana, ale rozczarowanie też jest. Sporo rzeczy nie wyszło - ocenił marszałek Sejmu. - Wystawiłbym nam, jako koalicji, "czwórkę z minusem", bo widzę, ile roboty jest jeszcze do zrobienia - dodał.
Współpraca Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Lewicy to - jak mówił Hołownia - "nie była kaszka z mleczkiem i spijanie sobie z dziubków". - To były bardzo ostre rozmowy - podkreślił.
Dodano:
Wtorek, 15 października (08:50)
Źródło:
Polsat News -
Polsat News